W piątek 20 kwietnia b.r. przybyli licznie do Gminnego Ośrodka Kultury miłośnicy sztuki teatralnej mieli okazję obejrzeć spektakl pt. „Mgławica uczuć”. Przedstawienie według scenariusza i reżyserii Pawła Drzewieckiego inspirowane było dramatem Erica Emmanuela Schmitta „Małe zbrodnie małżeńskie”.
Ta współczesna sztuka to przewrotna, pełna zaskakujących zwrotów akcji, zabawna choć chwilami również gorzka historia związku dwojga ludzi Lisy i Gillesa, którzy od 15 lat są małżeństwem. Wystarczająco długo, by się znienawidzić i rozstać, wystarczająco długo, by walczyć o związek, który kiedyś przepełniony był miłością.
Lisa i Gilles prowadzą grę, zaskakującą i przewrotną, odsłaniając stopniowo swe tajemnice i w kilkadziesiąt minut scenicznej akcji dokonując głębokiej i bolesnej analizy swego związku. Raz ona wydaje się ofiarą, raz on, a nasza sympatia przychyla się to w jedną, to w drugą stronę.
Małżeńska rozgrywka ma niemal sensacyjny charakter, choć nie ma tu krwi, ani brutalności. Walka pomiędzy partnerami odbywa się na płaszczyźnie psychologicznej. Wbrew pozorom, ta tajemnicza gra tych dwojga ma za cel uratować, a nie pogrążyć ich związek.
„Mgławica uczuć” to synteza związku dwojga kochających się jednak ludzi. Ich gry, wybiegi, pozory i kłamstwa to przekorne, czasem desperackie zabiegi które mają im pomóc odnaleźć prawdę o łączących ich relacjach, służyć ocaleniu związku i miłości.
Widzowie przekonali się, że „miłość wszystko zwycięża i wszystko wybacza”.
Ekspresyjna gra młodych, utalentowanych aktorów (Aneta Krauze- Lisa, Paweł Drzewiecki-Gilless) nagrodzona została ogromnymi brawami i z pewnością pobudziła widzów do refleksji.
Niewątpliwie zainteresowanie tego rodzaju sztuką i rozrywką kulturalną jest duże i istnieje potrzeba ich organizowania.